poniedziałek, 14 grudnia 2015

"Kłębek po nici"



***

Patrzysz na mnie tym swoim srebrnym okiem.
Smukłe Twa postawa wobec innych płaszczyzn.
Ale to nie dla mnie...
Nie potrzebuję ostrych kłuć.
Nie potrzebuję splątanych więzi.
Na szpulce przeznaczenia, nakręcam swój los.
Nie pytaj mnie na której stronie stoję.
Maszyna ruszyła...
Przeszyłem sobie palce, czas się uwolnić.
Krawiectwo to nie moja pasja.

1 komentarz:

  1. Pięknie. Innymi słowy przegląd, podsumowanie i zakończenie pewnego etapu ;)

    OdpowiedzUsuń